Nie milkną echa wczorajszego, mrożącego krew w żyłach, zdarzenia w Mokrej Prawej. W wyniku wybuchu częściowo zawalił się budynek mieszkalny, a dwie osoby zostały ranne.
Zgłoszenie w tej sprawie do stanowiska kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach wpłynęło dokładnie o godzinie 13:49. Do działań w pierwszej kolejności ruszyli strażacy z JRG Skierniewice oraz OSP Mokra Prawa i OSP Mokra Lewa. Po dojeździe na miejsce zdarzenia oczom strażaków ukazał się przerażający widok, piętro budynku mieszkalnego uległo zawaleniu, a dach został wyrzucony przed budynek.
- Na miejscu dowiedzieliśmy się o dwóch osobach, które prawdopodobnie były w budynku w momencie wybuchu. Trzecia osoba, która była w budynku nie odniosła żadnych obrażeń i opuściła budynek o własnych siłach. Po udzieleniu pomocy pozostała na miejscu zdarzenia - relacjonują przedstawiciele KM PSP w Skierniewicach. - Elementy budynku zostały rozrzucone na sąsiednie posesje i drogę. Z jednej strony pod dachem na gruzowisku był poszkodowany mężczyzna, który został ewakuowany wspólnymi siłami przez ratowników PSP i OSP i przekazany oczekującym ratownikom z ZRM.