Sto pięćdziesiąt kilogramów plastikowego szczęścia od funkcjonariuszy Zakładu Karnego w Łowiczu

Sto pięćdziesiąt kilogramów plastikowego szczęścia od funkcjonariuszy Zakładu Karnego w Łowiczu
fot. Robert Stępniewski – rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Łowiczu

Jedenaście stu dwudziestolitrowych worków z zawartością kolorowych i plastikowych nakrętek o łącznej wadze ok. 150 kg przekazał oficjalnie zastępca Dyrektora Zakładu Karnego w Łowiczu, kpt. Konrad Górecki panu Robertowi Chrabańskiemu, ojcu chłopca, który od kilku lat jest rehabilitowany w związku z chorobą onkologiczną. Przez ostatnie kilka miesięcy korki solidarnie zbierali funkcjonariusze łowickiej jednostki penitencjarnej i przebywający w niej osadzeni. Kwota uzyskana ze sprzedaży tych nakrętek przeznaczana jest na rehabilitacje ciężko chorego syna Pana Roberta.

Okazuje się, że nawet w dobie koronawirusa można nieść pomoc, a nawet taka pomoc - w tak trudnych obecnie czasach - jest jeszcze bardziej potrzebna jak nigdy wcześniej, gdy pandemia ogranicza działania pomocowe. Ten niewielki kawałek plastiku w postaci korka, niby nic, konsekwentnie zbierany, może wiele zdziałać.

Pomoc w dobie koronawirusa
Są sytuacje gdy wysiłek pojedynczego człowieka niewiele znaczy, jednak gdy do akcji włącza się większa społeczność, w tym wypadku osadzeni i funkcjonariusze ZK w Łowiczu, przynosi to efekt. W łowickiej jednostce penitencjarnej odbyło się kolejne na przestrzeni kilku lat przekazanie kilkudziesięciu kilogramów nakrętek zebranych w łowickim więzieniu ojcu chłopca, Panu Robertowi Chrabańskiemu, który mimo wielu poważnych problemów związanych ze zdrowiem syna, z uporem godnym podziwu podejmuje rzucone przez życie wyzwanie. Taka postawa zasługuje na wszelką pomoc i szacunek ze strony łowickich więzienników. Dlatego od wielu lat w Zakładzie Karnym w Łowiczu funkcjonariusze Służby Więziennej oraz osadzeni zbierają plastikowe zakrętki, aby wspierać Kubę i jego najbliższą rodzinę. Zbieranie nakrętek to wciąż jedna z najpopularniejszych akcji charytatywno-ekologicznych polegająca na łączeniu przyjemnego z pożytecznym.

Jesteśmy tyle warci ile ofiarowaliśmy innym
Pomoc świadczona potrzebującym, jest wyrazem dużej dojrzałości moralnej człowieka. A o nią, niestety, niełatwo wśród osób odbywających karę pozbawienia wolności. Akcja stwarza osadzonym okazję do dojrzewania moralnego, do postawy altruizmu. Uczy skazanych pokory wobec życia, szacunku dla innych osób oraz bezinteresownej pomocy. Zainicjowana przed kilkoma laty inicjatywa zbierania nakrętek ma bardzo ważny aspekt wychowawczy oraz resocjalizacyjny. Poprzez selektywną zbiórkę odpadów w postaci plastikowych nakrętek osadzeni uczą się dbać o nasze środowisko oraz w prosty sposób mogą pomóc niepełnosprawnemu chłopcu w jego długiej i kosztownej rehabilitacji. Zbiórka plastikowych nakrętek w jednostce penitencjarnej, poza istotnym walorem resocjalizacyjnym, stanowi połączenie idei pomocy drugiemu człowiekowi oraz promowanie postaw proekologicznych wśród osadzonych.

Jak to się odbywa w ZK w Łowiczu
Pojemniki na nakrętki ze stosowną informacją o celu zbiórki są w każdym z oddziałów mieszkalnych, w budynku administracji a nawet w sali widzeń i więziennej kuchni. Powstały stosowne plakaty, ulotki i gazetki ścienne. Komunikaty o zbiórce są czytane w zakładowym radiowęźle. Determinacja w zbiórce jest widoczna. Także funkcjonariusze przynoszą nakrętki z domów. W procesie wychowawczym realizowanym w zakładach karnych, bezinteresowna pomoc drugiej osobie ma na celu prospołeczne ukierunkowanie aktywności skazanych na rzecz innych ludzi. Funkcjonariusze Zakładu Karnego w Łowiczu włączając w akcję osoby pozbawione wolności uczą, że każda pomoc się liczy i warto ją pomnażać. Zbieranie nakrętek, to dla więźniów kolejna próba przywrócenia ich społeczeństwu poprzez udział w tej szlachetnej akcji, a tym samym kształtowanie w nich pozytywnych postaw społecznych i moralnych.

Wdzięczność ojca, bezcenne
Tata Kuby odbierając dziesiątki kilogramów nakrętek za każdym razem dziękuje za otrzymane plastikowe krążki. Tacy ludzie jak pan Robert po prostu imponują. Obyśmy wraz z kontynuacją akcji mieli na koncie coraz więcej satysfakcji z niesienia pomocy innym.

Tekst i zdjęcia por. Robert Stępniewski – rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Łowiczu

Zobacz zdjęcia: