Pożar domu w gminie Zelów. Niestety dla jednego z lokatorów okazał się być najtragiczniejszy w skutkach - nie żyje 48-letni mężczyzna. Drugi z mężczyzn zdążył opuścić wnętrze budynku. Z żywiołem walczyło osiem zastępów straży pożarnej w sile 24 strażaków.
Do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 kwietnia. O godzinie 2:49, do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie wpłynęło zawiadomienie o pożarze domu w miejscowości Jawor w gminie Zelów.
- Ogień objął parterowy dom o konstrukcji murowano-drewnianej. Na miejsce natychmiast zadysponowano siły i środki – łącznie 8 zastępów jednostek ochrony przeciwpożarowej. W momencie dojazdu strażaków na miejsce zdarzenia, cały budynek był już objęty pożarem - przekazuje nam bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
W budynku mieszkało dwóch mężczyzn syn i ojciec. Jednemu z mężczyzn - starszemu -udało się uciec z pożaru. Niestety, śmierć na miejscu zdarzenia poniósł jego 48- letni syn.
Jak dodaje rzecznik KW PSP wstępną przyczyną pożaru jest zaprószenie ognia. Pożar jużzostał opanowany, ale na miejscu cały czas trwają działania służb.
Foto: KW PSP w Łodzi