Kolejne narkotyki nie trafiły do Zakładu Karnego w Łowiczu. Tym razem były ukryte pod ...znaczkami pocztowymi

0_0_2100_1575_resize_ec141248d98195ae19ac470facc08792fe0f41e9
fot. por. Robert Stępniewski

Zamiast kleju na znaczkach to tzw. "plastelina", a kartki zeszytu w jego grzbiecie też sklejone masą koloru brunatnego. Po zbadaniu za pomocą testów podejrzanej substancji okazało się, że to kannabinoidy - substancja chemiczna występująca w konopiach. Po raz kolejny w ZK w Łowiczu udaremniono próbę przemytu narkotyków na teren więzienia.

Osadzeni odbywający karę pozbawienia wolności dopuszczają się coraz wymyślniejszych sposobów aby narkotyki trafiały za więzienne mury. Zapominają jednak, że znacznie większą wyobraźnią i czujnością wykazują się funkcjonariusze Służby Więziennej, którzy stoją na straży prawa i nie pozwalają, aby niedozwolone substancje dotarły do więźniów.

Pomysły przemytu nie mają końca
Wychowawca działu terapeutycznego dla skazanych uzależnionych od narkotyków już drugi raz, w odstępie zaledwie tygodnia, udaremnił dostarczenie środków odurzających ukrytych w przesyłce pocztowej adresowanej do jednego z więźniów odbywającego terapię w tym oddziale. Obie substancje ukryte były w jednej przesyłce. Przy czym jej nadawca chciał przechytrzyć osoby, które przesyłki sprawdzają przed ich dostarczeniem i zamiast kleju pod znaczkami umieścił tam cienką warstwę substancji narkotycznej zwanej w potocznym slangu plasteliną. Natomiast w samej przesyłce, w grzbiecie zeszytu, który miał służyć do zapisków, kartki tego zeszytu były sklejone tą samą substancją, co znaczki pocztowe. Po zważeniu okazało się, że łączna waga "plasteliny" wynosiła 5,10 grama.

"Nieszczęśliwy trzynasty". Jak dla kogo
Do ujawnienia środka odurzającego doszło w środowe popołudnie 13 maja br. Zaskakuje pomysłowość dostarczenia środków na teren jednostki. Tylko dzięki czujności funkcjonariusza Służby Więziennej narkotyki nie trafiły w ręce przestępcy. Ujawnioną substancję zabezpieczono i przekazano funkcjonariuszom policji, którzy podejmą działania mające ustalić nadawcę przesyłki. Dyrektor łowickiej jednostki penitencjarnej wszczął czynności wyjaśniające. Po ustaleniu sprawcy lub sprawców przemytu, usłyszą oni zarzut posiadania środków odurzających, jak i zarzut dostarczenia ich na teren więzienia. Przestępstwo to jest zagrożone karą do trzech lat pozbawienia wolności.

Nie ustają w próbach przemytu...
Po wprowadzeniu obostrzeń związanych w pandemią koronawirusa sprowadzających się w warunkach więziennych do czasowego ograniczenia widzeń z rodzinami oraz wyjściem osadzonych do pracy poza teren zakładu karnego, podjęto kolejną próbę dostarczenia narkotyków na teren więzienia poprzez przesyłkę listową. W ubiegłym tygodniu substancja narkotyczna była ukryta w dwóch wkładach długopisu.

To już kolejne udaremnienie przez funkcjonariuszy Służby Więziennej z Łowicza próby dostarczenia na teren zakładu niedozwolonej substancji. Wśród osób próbujących wnieść narkotyki na teren więzienia były między innymi matki osadzonych, które narkotyki chciały przenieść w bieliźnie albo kuli ortopedycznej. Ostatnio była też nieudana próba dostarczenia środków odurzających poprzez tzw. ich przerzut przez mur więzienia.

Funkcjonariusze Służby Więziennej temu przeciwdziałają
Funkcjonariusze ZK w Łowiczu są systematycznie szkoleni z zakresu przeciwdziałania przenikaniu na teren jednostki przedmiotów i substancji niedozwolonych. Pierwszą linię stanowią tu funkcjonariusze działu ochrony prowadzący czynności kontrolne mające na celu ujawnienie przedmiotów niedozwolonych. Niezwykle istotna jest też praca profilaktyczna w tym zakresie prowadzona przez wychowawców. Dzięki takim działaniom można zaobserwować znaczny spadek ilości prób przemytu przedmiotów niedozwolonych na teren więzienia. Dostarczenie środków odurzających w formie przesyłki listownej na teren łowickiej jednostki jest wyrazem pewnej desperacji ze strony przestępców ze względu na brak innej możliwości wniesienia nielegalnych substancji do więzienia.

Tekst i zdjęcia por. Robert Stępniewski – rzecznik prasowy ZK w Łowiczu.

Zobacz zdjęcia: