Jechał całą szerokością drogi, stwarzał zagrożenie. Kompletnie pijany kierowca zatrzymany

policj_20210406-090946_1

Łowiccy policjanci zatrzymali 42-latka, który miał prawie 3 promile alkoholu i podróżował Renaultem autostradą A2. Mężczyzna stracił już uprawnienia do kierowania a ponadto grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Być może dzięki reakcji osoby postronnej na drodze nie doszło do tragedii.

W czwartek, 29 grudnia tuż po 18.00 łowicka policja otrzymała informację, że autostradą A2 w kierunku Warszawy porusza się Renault Master. Pojazd nie trzymał się swojego toru jazdy jadąc od lewej do prawej strony, stwarzając ogromne zagrożenie na drodze. Funkcjonariusze z ruchu drogowego natychmiast podjęli interwencję. 

- W pewnym momencie zauważyli Renaulta. Auto zostało zatrzymane na 400 kilometrze autostrady w pobliżu węzła Skierniewice. Okazało się, że za kierownicą siedział 42-latek z Wrocławia, od którego czuć było silną woń alkoholu. Badanie wykazało aż 2,9 promila alkoholu w jego organizmie. 42-latek zakończył jazdę - mówi nadkom. Urszula Szymczak. - Mundurowi zatrzymali uprawnienia do kierowania mężczyźnie. Teraz odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Być może dzięki reakcji przypadkowego świadka nie doszło do tragedii. Apelujemy o rozsądek, za kierownicę wsiadajmy tylko trzeźwi! W przeciwnym razie stwarzamy ogromne zagrożenie dla zdrowia i życia innych użytkowników dróg.