Groźny wypadek na krajowej "czternastce" w Łowiczu. Dachował samochód osobowy, kierująca była pijana

policja-auto-napis

Nietrzeźwa kobieta wsiadła za kierownicę i dachowała. Kompletnie nieodpowiedzialna 27-latka miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Na szczęście nic się nie stało, ale taka lekkomyślność mogła doprowadzić do tragedii. Kobieta utraciła już uprawnienia do kierowania i grozi jej kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło wczoraj (23 listopada) przed godziną 20:00 na drodze krajowej nr 14 w Łowiczu na ulicy Podgrodzie. Policjanci na miejscu ustalili, że kierująca Audi A4, 27-letnia mieszkanka powiatu łowickiego, jadąc w kierunku Jamna, nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i na zakręcie zjechała na przeciwny pas ruchu, uderzając w latarnię uliczną, a następnie auto dachowało. Na szczęście kobiecie nic się nie stało.

Kiedy policjanci zbadali stan trzeźwości kierującej, okazało się, że miała 1,9 promila alkoholu w organizmie. Kobieta straciła uprawnienia do kierowania, a ponadto odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i kierowanie w stanie nietrzeźwości. Grozi jej teraz kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

- Po raz kolejny apelujemy o rozsądek! Wsiadanie za kierownicę po alkoholu to kompletny brak odpowiedzialności i może doprowadzić do tragedii. Pijana osoba za kierownicą stanowi zagrożenie nie tylko dla siebie ale i innych użytkowników dróg - apelują mundurowi.