Włamanie do samochodu, groźby karalne oraz liczne kradzieże – to tylko część zarzutów, jakie usłyszał zatrzymany przez łowickich policjantów mężczyzna. Jako recydywista musi liczyć się z surowszą karą.
Siedział w cudzym aucie i groził sąsiadomDo interwencji doszło 13 maja 2025 roku w Łowiczu. Dyżurny miejscowej policji odebrał zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, która zauważyła nieznaną osobę siedzącą w jej samochodzie zaparkowanym na podwórku. Jak się okazało, był to jej sąsiad – 37-letni mieszkaniec powiatu łowickiego. Mężczyzna nie tylko włamał się do pojazdu i ukradł zasilacz komputerowy o wartości 200 złotych, ale także groził kobiecie i jej rodzinie pozbawieniem życia oraz podpaleniem domu.
Wpadł z perfumami. Policja szybko połączyła faktyPolicjanci zatrzymali podejrzanego na miejscu. Szybko też ustalili, że to nie była jego pierwsza kradzież. 28 kwietnia 2025 roku ten sam mężczyzna ukradł w jednej z drogerii w Łowiczu markowe perfumy warte 1100 złotych. Dodatkowo, od kwietnia do 9 maja dopuścił się serii kradzieży kosmetyków w tej samej drogerii. Łączne straty oszacowano na około 1000 złotych.
Recydywista w areszcie – czeka na wyrokZebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie kilku zarzutów: kradzieży z włamaniem, kierowania gróźb karalnych oraz kradzieży w warunkach recydywy. Jako osoba wcześniej karana za podobne przestępstwa, 37-latek musi liczyć się z zaostrzeniem kary – grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
źródło: KPP Łowicz